Rashard_Crenshan
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 21:03, 03 Lut 2010 Temat postu: Story |
|
|
88'st Willow' Green Nation, jest gangiem czarnuchów bazującym we wschodniej części miasta Los Santos, dokładnie na osiemdziesiątej ósmej ulicy, ludzie potocznie nazywają ich "Kaliber 88".
Rok 2010, na ulicy 88'st panuje spokój, gdzie niegadzie jakiś diler dragów - jednym z nich był Rashard "Cash" Crenshan, który był znanym dilerem w okolicy, a także kiedyś nosił zieloną bandanę bo był w gangu na 88'st o nazwie Green Killaz'. Kiedy Rashard włóczył spotkał starego kumpla Raymond "West" Wess, który powrócił z Nowego Jorku po kilku latach. Rashard zaprosił West'a do swojego domu tam pogadali parę godzin o starych czasach, ale West był zainteresowany bronią i narkotykami, które leżały na stole, zauważył również zieloną bandanę która skupiła jego wzrok. West'owi przypomniały się stare dobre czasy, kiedy to z Cash'em byli w gangu Green Killaz'.Cash powiedział co jest grane i na czym stoją, kiedy West dowiedział się, że Rashard cały czas handluje dragami zapytał się go czy nie potrzebuje pomocy, wtedy West wiedział że będzie siedział w ty gównie od nowa, ale jego chęć do robienia tego co kiedyś była bardzo, ale to bardzo mocna i nie mógł zostawić kumpla który oczekiwał od niego, że ten pewnie będzie z nim walczył dalej o byt. Miesiąc po tym Rashard i Raymond znowu byli w centrum uwagi na 88'st, nawet założyli małą szajkę dilerów, która rozprowadzała towar po 88'st. Dilerem mógł zostać każdy czarnuch pochodzący z 88'st, warunek był jeden musiałeś znać Cash'a albo West'a i jak miałeś handlować to nie mogłeś być ćpunem. Każdy wiedział, że na dzielnicy rządzi Raymond i Rashard, lecz nikt nie wiedział czym rządzą. Każdy się zastanawiał czy jest to gang, albo jakaś tajna organizacja, gdyż nie mieli Oni żadnej bandany, nazwy. To sprawiało, że do grupki dilerów nikt już nie chciał dołączać, zostali sami weterani interesu, którzy z Cash'em i West'em są od wielu lat. Dlatego Raymond i Rashard musieli się zmotywować i wymyślać coś co zachęci czarnuchów do walki o ten pieprzony byt. West i Cash zastanawiali się bardzo długo jak to zrobić, kiedy to West zapytał się Cash'a czy pamięta zwyczaje Green Killaz' w którym sami się poznali. Cash mało co pamiętał, ale wiedział gdzie można spotkać kogoś kto wie wszystko o Green Killaz', był nim starzec, który zakładam Green Killaz' Clifford Sidwell. Clifford ma już 59lat, jak sam powiedział Cash'owi i West'owi, że gdyby mógł to znowu by wstąpił w szeregi "rodziny" z 88'st. Cash z West'em wiedzieli co przywróci wiarę czarnuchów w Willowfield, wiedzieli, że to będzie ponowne przywrócenie Zielonej Bandany panowania na tej dzielnicy. Cash i West nie zastanawiali się, wzięli swoje baseballe i pistolety założyli zielone bandany i wyszli na 88'st. Czarnuchy na ulicy op tyczyli i zaczęli krzyczeć "Green powraca, green powraca", każdy wiedział, że to nowy początek tej dzielnicy. Pierwsi członkowie byli to zaufani dilerzy, na których można polegać. Nikt nie wiedział jak ma się nazywać gang, ale pewnego dnia West wychodząc z domu zauważył małego czarnucha malującego na murze napis "88'st Willow' Green Nation" i od razu pobiegł On po Cash'a i resztę ekipy. kiedy to zobaczyli zaczęli wykrzykiwać napis na murze, od tamtej chwili stali się oficjalnym gangiem LA jako 88'st Willow' Green Nation.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rashard_Crenshan dnia Czw 21:36, 04 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|